Erling Haaland nie przejdzie do Bayernu Monachium? Mimo że Norweg od dłuższego czasu łączony jest z drużyną mistrzów Niemiec, to jego ojciec ma go namawiać, aby ten został piłkarzem klubu w angielskiej Premier League. Tata Norwega ma nie mieć wątpliwości względem tego, gdzie powinien zagrać jego syn i niewykluczone, że wielki transfer napastnika dopiero przed nami.
Erling Haaland jednak nie w Bayernie Monachium? Jego ojciec ma plan
O Haalandzie w roli następcy Lewandowskiego mówi się już od dłuższego czasu, szczególnie że kontrakt Polaka z ekipą z Allianz Areny wygaśnie w następnym roku. Okazuje się jednak, że ojciec piłkarza, ma względem niego inne plany i ma namawiać go na przenosiny do Manchesteru City. Alf Inge Haaland ma bardzo dobre wspomnienia z ekipą z Etihad Stadium, gdyż sam był zawodnikiem klubu z niebieskiej części Manchesteru w latach 90. XX wieku. Ponoć to właśnie ten klub ma mieć zupełne pierwszeństwo z BVB w sprawie pozyskania zawodnika, a sam Norweg od pewnego czasu ma być gotowy na opuszczenie Niemiec.
Uczestniczył z Legią w Lidze Mistrzów i strzelił gola Realowi. Teraz zagra w IV lidze polskiej!
Aby zobaczyć zdjęcia Erlinga Haalanda, przejdź do galerii poniżej.
Wielkie kluby obędą się smakiem? Nie tylko City pyta o piłkarza
Oprócz Manchesteru City i Bayernu Monachium, zainteresowanie postacią Norwega przejawiają dwaj giganci - Real Madryt i FC Barcelona, a w zeszłym roku w gronie zainteresowanych wymieniano jeszcze Manchester United. Jak widać, młody napastnik BVB może wprost przebierać w ofertach i stać się jednym z najdroższych transferów w historii klubowej piłki nożnej.