Matka mamy Roberta, Iwony, odeszła w wieku 91 lat. Dwa tygodnie temu Lewandowski pożegnał ją, publikując na Instagramie zdjęcie, na którym babcia trzyma kilkuletniego Robercika na rękach.
PSV - Ajax 0:2. Arkadiusz Milik jak Luis Suarez!
"Żegnaj, babciu, spoczywaj w pokoju. Dziękuję ci za wszystko" - napisał Lewandowski.
Po pięknym strzale zza pola karnego w spotkaniu z Kolonią uniósł wskazujące palce do góry i spojrzał w niebo, na chwilę odrywając się od meczowego zgiełku.
Lewandowski w tym sezonie bije rekord za rekordem. To już jego 25. trafienie w Bundeslidze, dzięki czemu jest już o krok od wywalczenia armaty dla najlepszego strzelca ligi. Pobił też swój rekord goli w ligowym sezonie. Dotychczasowy - 24 gole w Borussii Dortmund - ustanowił w sezonie 2012/2013.
- Do końca sezonu zostało jeszcze siedem kolejek. Może, gdy będzie już po wszystkim, usiądę sobie wygodnie i na spokojnie będę analizował to wszystko, co osiągnąłem w tym sezonie - powiedział Lewandowski.Robert ma już na koncie 116 goli strzelonych w Bundeslidze. Wskoczył na 34. miejsce w tabeli wszech czasów, które dzieli z byłym reprezentantem Niemiec Pierrem Littbarskim. Jeśli na dłużej zostanie w Bayernie, realne jest wskoczenie do pierwszej dziesiątki. Legenda FC Koeln, Johannes Löhr, który jest 10., ma 166 trafień.
W tym sezonie dla klubu i reprezentacji we wszystkich rozgrywkach strzelił 44 gole w 44 meczach. Jest czwarty pod względem goli w lidze dla Bayernu z obecnej kadry (Mueller 105, Robben 77, Ribery 69, Lewandowski 42).