Bosacki: Mamy pięć kolejek, to sporo

2009-04-27 13:08

Obrońca Lecha Poznań, Bartosz Bosacki (34 l.) w meczu z Legią Warszawa (1:1) obchodził jubileusz 300 występu w ekstraklasie. Miał duży udział przy wyrównującej bramce dla ekipy "Kolejorza".

- W pierwszej połowie graliśmy zbyt nerwowo, przebudziliśmy się dopiero pod koniec. Na początku było sporo nerwowości. Druga połowa już należała do nas. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy wszystkich sytuacji, bo była okazja wywieźćze stolicy trzy punkty - stwierdził Bosacki.

- Piłka nożna jest grą błędów, a my nie jesteśmy nieomylni. Na początku błąd popełnił Manuel Arboleda, potem ja nie zdążyłem do piłki i Chinyama zdobył gola. Podkreślałem, że gdybyśmy przegrali w Warszawie to w walce o tytuł mielibyśmy bardzo utrudnione zadanie, ale na straconej pozycji i tak byśmy nie stali. Do końca zostało pięć kolejek. To sporo - dodał.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze