- Musimy zwrócić na niego szczególną uwagę, bo to bardzo dynamiczny zawodnik - mówi Pasieka. - Jednak Legia to nie tylko on: świetni są też Radović i Ljuboja. Liczę, że Kosanović i Puzigaca odczytają ich komunikację na boisku. Przynajmniej jeśli chodzi o język (śmiech). Uważam, że Legia ma problemy w obronie i będziemy chcieli to wykorzystać.
Trener Pasieka chyba nieco się zagalopował, bo kłopoty w defensywie to raczej problem jego zespołu. Legia straciła do tej pory 10 goli, a Cracovia - 19.
- Spróbujemy pokrzyżować szyki faworytowi. Legia u siebie wygrała pięć razy, ale poniosła też dwie porażki. Postaramy się podłożyć nogę "wojskowym". Chcemy w dobrych nastrojach wyruszyć na urlopy i święta - zapowiada Pasieka.