"Franek" wraca na stare śmieci

2008-12-22 16:43

Tomasz Frankowski postanowił wrócić w rodzinne strony. Po nieudanej tułaczce po świecie chce jeszcze pograć w Jagiellonii, z ktora związe się na dwa lata.

"Franek" dogadal w poniedzialek szczegóły kontraktu. We wtorek podpisze umowę. Co może dać "Jadze"? Na pewno nie skuteczność z czasów Wisly. Nie oszukujmy się: tamtego Frankowskiego już nie ma.

Stracił czas w Elche, Wolverhampton, Tenerife i Chicago Fire. Kolejny Polak, który za granicą nie pokazał zbyt wiele.

Ma już 34 lata. Pokopie przez dwa sezony, pewnie strzeli kilka goli i uda się na zasłużoną emeryturę.

Najnowsze