Frankowski postawił dwie kropki nad "I" (video!)

Po piętnastu latach przerwy ponownie założył koszulkę ukochanej Jagiellonii. I po raz kolejny Tomasz Frankowski (35 l.) udowodnił, że gole strzelać potrafi. "Franek" dwukrotnie znalazł sposób na bramkarza rywali i poprowadził swoich młodszych kolegów do pierwszego w historii zwycięstwa nad Arką.

- Co ciekawe, jego występ stał pod znakiem zapytania, bo dzień przed meczem doznał kontuzji - zdradził trener Jagiellonii, Michał Probierz. - Widać, że ten zawodnik ma charakter, a swoją postawą poderwał zespół. W pierwszych trzydziestu minutach właśnie za sprawą "Franka" postawiliśmy dwie kropki nad "i" - opowiadał opiekun białostockiej drużyny, który może być zadowolony także z postawy Kamila Grosickiego, autora dwóch asyst.

Zmartwiony wynikiem był za to Czesław Michniewicz.

- Pierwsze pół godziny oddaliśmy walkowerem - stwierdził szkoleniowiec Arki.