Marchwiński to największy skarb Lecha Poznań. Nie brakuje głosów, że w przypadku odejścia do mocnej ligi "Marchewa" może pobić transferowy rekord Ekstraklasy. W polskiej lidze debiutował w grudniu 2018 roku za kadencji trenera Adam Nawałki. W debiucie od razu strzelił gola. Jest systematycznie wprowadzany do składu "Kolejorza". Jego dorobek na najwyższy szczeblu to 22 mecze i cztery gole.
Ekstraklasa wstrzymała treningi! W klubach czekają na bardzo ważne wyniki badań
Interesy młodego piłkarza prowadzi znany włoski agent Giovanni Branchi. Przed laty zajmował się takimi asami światowego futbolu jak m.in. Romario czy Ronaldo. W lutym 2020 roku Marchiwński podpisał nową umowę z Lechem. Obowiązuje do czerwca 2023 roku. Czy zostanie w klubie z Bułgarskiej do końca kontraktu?
Klub trzech Polaków poinformował o zawodniku z KORONAWIRUSEM! Nie podał nazwiska
Trudno to przewidzieć, ale coraz więcej klubów zagranicznych już teraz widziałoby młodego zawodnika u siebie. Wcześniej mówiło się o zainteresowaniu ze strony zespołów Serie A. Dziennik "Ruhr Nachrichten" poinformował, że polskiego gracza bacznie obserwuje Borussia Dortmund. Niemiecki gigant znany jest z tego, że inwestuje w młodych piłkarzy. Poza tym bardzo cenią sobie tam Polaków. To właśnie tutaj brylowali reprezentanci Polski: Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek, który dalej jest w tym zespole. Czy Marchiwński podąży ich śladem i w przyszłości dołączy do tego klubu Bundesligi?
Union Berlin szuka następcy polskiej gwiazdy. Kto zastąpi Rafała Gikiewicza?