- Nie byłoby źle, gdybym został, ale powiedzmy, że chciałbym odejść - powiedział Bunoza bośniackiemu dnevni-list.ba. - Myślę, że coś więcej będzie wiadomo na początku nowego roku przed startem przygotowań do rundy wiosennej. Agenci dzwonią, ale wiadomo, jak to jest. Wszyscy coś oferują, ale wiem, że dopóki nie przejdzie się testów medycznych i nie podpisze kontraktu, to niczego nie można być pewnym.
Przeczytaj to! Marsylia - Borussia. Robert Lewandowski: Jestem pewien, że awansujemy
Bunoza, podobnie jak cały zespół Wusły, rozgrywa bardzo dobry sezon i zainteresowanie Bośniakiem jest całkiem spore. Być może piłkarzowi nie dane będzie w czerwcu odbierać medali mistrzostw Polski, ale sprawa jego dalszej gry pod Wawelem pozostaje otwarta.