Jarka marzy o powtórce

2009-01-05 22:00

Dawid Jarka jesienią 2007 roku strzelał w barwach Górnika jak na zawolanie. Łącznie trafił do siatki 10 razy. W ŁKS-ie było znacznie gorzej. Teraz wraca na Roosvelta i marzy o powtórzeniu cudownej rundy.

Minął rok od genialnego objawienia Jarki. Sam piłkarz przyznaje, że ostatnie 12 miesięcy to fatalna gra z jego strony. - Faktycznie, było słabo. Zawiodłem samego siebie i przede wszystkim naszych wspaniałych kibiców - opowiada z ogromnym niesmakiem.

- Fajnie byłoby powtórzyć wyczyn z jesieni 2007, ale miało to miejsce jakiś czas temu, dlatego cieszę się, że wracam na Roosevelta, gdzie czuję się zdecydowanie najlepiej. Liczę też na owocną współpracę z trenerem Kasperczakiem - uśmiecha się 22-letni snajper.

Najnowsze