- Na pewno jest to wyzwanie. Patrząc na to co działo się w Klubie w ostatnich miesiącach, na presję jaka tu powstała i to, że Lechia aspiruje by być wysoko w lidze. Ale chyba każdy zdaje sobie sprawę z tego, że w tak krótkim czasie trudno jest osiągnąć sukces. To musi chwilę potrwać - powiedział Brzęczek na poniedziałkowej konferencji prasowej.
- Patrząc na możliwości i umiejętności piłkarzy, którzy tu są, to widzę w niech wielki potencjał. To jest jednak jedna rzecz, a druga jest taka, że ci zawodnicy muszą dołożyć do tego serce, zdrowie i dużo walki, bo bez tego nie da się osiągnąć sukcesu - dodał nowy trener Lechii.
Jerzy Brzęczek został nowym trenerem Lechii Gdańsk!
- Wolę skupić uwagę mediów na sobie i sam dźwigać większą presję, żeby mniejsza była na zawodnikach. To młoda drużyna i zbyt wiele ostatnio spadło na nią - podkreślił Brzęczek.
Przed 42-krotnym reprezentantem Polski trudne zadanie. Lechia, po dużych zakupach latem, w tym sezonie miała walczyć o czołowe lokaty w lidze. Tymczasem zespół zajmuje dopiero 12. miejsce w lidze, sześć punktów za czołową ósemką. Brzęczek do tej pory jako trener pracował tylko w Rakowie Częstochowa, ale bardzo długo, bo od 2010 roku.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail