Nowym trenerem został Henryk Kasperczak – oznajmił na konferencji prasowej przewodnicy Rady Nadzorczej Wisły Tomasz Turzański.
Przeczytaj koniecznie: Skorża na bruku
To było kompletne zaskoczenie, bo jeszcze niedawno Kasperczak pozwał Wisłę do FIFA domagając się odszkodowania za – jego zdaniem – niezgodne z prawem zerwanie kontraktu. Skierował również pozew do sądu powszechnego domagając się odszkodowania w wysokości 929 tysięcy 840 złotych 43 groszy (z odsetkami) za zaległe pensje od mają 2006 do 2007.
Za poprzednie błędy przepraszam właściciela, Bogusława Cupiała, miał prawo mnie zwolnić. Chciałem mu podziękować, że dał mi drugą szansę – sumitował się Kasperczak. - Dla mnie najważniejszym celem będzie teraz zdobycie mistrzostwa Polski. Dołożę wszelkich starań i obiecuję wam, że będziemy dążyć do tego celu. Wiem gdzie jest problem tej drużyny, to brak skuteczności, trzeba to jak najszybciej zmienić...
Patrz też: Wisła Kraków zmienia trenera: Jednak nie Schaefer a Kasperczak!
Kasperczak podkreślał zasługi zwolnionego Macieja Skorży, który zostawia mu drużynę na pierwszym miejscu w tabeli. Zwolniony Skorża zdradził dziennikarzom, że teraz wybiera się na urlop... tacierzyński, zamierza się poświęcić rodzinie.
Kontrakt Kasperczaka ma być „etapowy”, wyniki będą stanowić uzasadnienie do kontynuowania umowy, przewidywanej na 2 lata. „Henry” pozostanie tylko trenerem, nie będzie miał wpływu na transfery.