Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 3:1 (2:1)
Bramki: Augustyniak (38', 49'), Rosołek (44') - Exposito (6')
Kartki: Ribeiro - Schwarz
Legia: Tobiasz - Nawrocki, Augustyniak, Ribeiro - Wszołek, Slisz, Strzałek, Baku - Josue - Rosołek, Muci.
Śląsk: Leszczyński - Konczkowski, Bejger, Verdasca, Garcia - Rzuchowski - Yeboah, Schwarz, Leiva, Samiec-Talar - Exposito.
Legia jest już pewna wicemistrzostwa i meczem ze Śląskiem zamknie udany sezon przed własną publicznością. Podopieczni Kosty Runjaicia z pewnością będą podrażnieni wyjazdową porażką z Lechią Gdańsk (0:1) po bramce w samej końcówce, ale to goście zagrają w stolicy o życie. Śląsk jeszcze dwa tygodnie temu był w dramatycznej sytuacji i jedną nogą stał w 1. lidze, ale dwa zwycięstwa z rzędu z Wisłą Płock (3:1) i Miedzią Legnica (4:2) przy korzystnych wynikach innych spotkań sprawiły, że piłkarze Jacka Magiery przed ostatnią kolejką wydostali się ze strefy spadkowej. Mają na koncie 38 punktów i wyprzedzają o punkt Wisłę Płock, która zagra na wyjeździe z Cracovią. Pewne utrzymania nie są też Korona Kielce (38 pkt, wyjazdowe spotkanie z Widzewem Łódź) i Stal Mielec (40 pkt, domowy mecz z Wartą Poznań). To sprawia, że scenariuszy co do ostatniego spadkowicza jest mnóstwo, ale wszystko wyjaśni się już dziś. Tradycyjnie mecze ostatniej kolejki sezonu zostaną rozegrane jednocześnie. Oczy kibiców będą zwrócone głównie na dół tabeli, bo wszystkie inne rozstrzygnięcia są już znane, a walka o utrzymanie rozpocznie się o 17:30.