Janusz Filipiak

i

Autor: Cyfra Sport

Żegnaj, Profesorze

Nie żyje Janusz Filipiak. Wspominamy ikonicznego prezesa Cracovii: Ciągle gonił go czas...

2023-12-18 16:31

„Proszę, możemy zaczynać, bo mnie goni czas w ciągu dnia”. Takie słowa usłyszałem od profesora Janusza Filipiaka, gdy 21 września w południe zadzwoniłem do właściciela Cracovii.

Był już wtedy po jednym spotkaniu biznesowym a przed drugim. Zawsze wobec mnie otwarty i szczery, gdy zadawałem pytania o piłkarską albo hokejową Cracovię. Wtedy rozmawialiśmy niecałe 10 minut o świeżo mianowanym selekcjonerze Michale Probierzu, z którym współpracował przez 4 lata. Po wysłuchaniu opinii na temat Probierza, spytałem profesora, czy nigdy nie był zapraszany przez niego na golfa, ulubiony sposób relaksu selekcjonera.

- Można mnie zapraszać, ale ja żyję w innym świecie, świecie biznesu i na golfa nie mam czasu. Zazdroszczę ludziom, którzy mają na to czas – usłyszałem w odpowiedzi. Po chwili przeprosił mnie dodając, że musimy kończyć, bo czeka go kolejne spotkanie. Może jednak warto było Panie Profesorze znaleźć ten czas, niekoniecznie na golfa, ale żeby ochłonąć i odpocząć od codziennej gonitwy. Cieszyć się tym, co pan w życiu zdążył zbudować? Choć zadawanie takich pytań nie ma już teraz znaczenia. Być może bez tej gonitwy nie byłoby tego, co Pan zrobił dla swojej ukochanej Cracovii.

Do widzenia, profesorze.

Z tego zasłynął Janusz Filipiak. Jak wypracował sobie tytuł legendy polskiego biznesu?

Najnowsze