Nieudany powrót Fornalika. Ruch Chorzów przegrał z Cracovią

Od początku mecz toczony był w dobrym tempie. Drużyny nie oszczędzały się i stwarzały sobie okazje pod bramkami rywali. Niestety w pewnym momencie ekipy nieco opadły z sił i z pola gry wiało nudą. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część gry, znowu zobaczyliśmy kilka ciekawych akcji i z nadzieją można było czekać na drugą połowę.

Jan Kocian: Będę trzymał kciuki za Ruch

Po wznowieniu spotkania przewagę osiągnęła Cracovia. "Pasy" szukały swoich szans głównie w przechwycie piłki na połowie Ruchu i szybkim kontrataku. Do 78. minuty próby podopiecznych Roberta Podolińskiego kończyły się fiaskiem. Wtedy to z rzutu wolnego precyzyjnie dośrodkował Marcin Budziński, a najwyżej w polu karnym "Niebieskich" wyskoczył Adam Marciniak i skierował piłkę do bramki przyjezdnych. Po derbach z Wisłą strzelca gola wielu skreśliło, gdy okazało się, że świętował wygraną, organizując alkoholową libację. Bramką zdobytą przeciw chorzowianom zamknął usta krytykom. Do końca spotkania krakowianie mądrze się bronili i zdołali dowieźć korzystny rezultat do ostatniego gwizdka Szymona Marciniaka.

Spotkanie z Cracovią było powrotem na ławkę trenerską Ruchu Chorzów Waldemara Fornalika. Były selekcjoner reprezentacji Polski z pewnością nie tak wyobrażał sobie ten szczególny mecz. Na pewno jednak się nie podda i już w kolejnej kolejce zrobi wszystko, żeby jego zespół wygrał arcyważny mecz z Koroną Kielce. "Pasy" w 13. rundzie gier pojadą do Szczecina na spotkanie z Pogonią.

Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 (0:0)
Bramka: Marciniak 78

Cracovia: Krzysztof Pilarz - Bartosz Rymaniak, Mateusz Żytko, Paweł Jaroszyński (81. Jakub Mrozik) - Deleu, Damian Dąbrowski (69. Sławomir Szeliga), Adam Marciniak, Marcin Budziński, Boubacar Dialiba - Dariusz Zjawiński, Deniss Rakels (75. Przemysław Kita)

Ruch: Krzysztof Kamiński - Martin Konczkowski, Marcin Malinowski, Piotr Stawarczyk, Daniel Dziwniel - Łukasz Surma, Bartłomiej Babiarz (84. Michał Szewczyk) - Marek Zieńczuk, Filip Starzyński, Wołodymyr Tanczyk (64. Jakub Kowalski) - Grzegorz Kuświk (71. Eduards Visnakovs)

Żółta kartka: Dziwniel

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail