Pogoń wygrała z Łęczną. Frączczak jak Beckham [WIDEO]

Pogoń Szczecin świetnie zaczęła mecz na Lubelszczyźnie. Już po trzech minutach goście z Pomorza Zachodniego prowadzili 1:0. Po świetnym podaniu Murayamy gola strzelił Lewandowski. Gdy wydawało się, że Górnik Łęczna rzuci się do odrabiania strat, kolejne próby podejmowali przyjezdni. Zespół Czesława Michniewicza doskonale równoważył ataki, sunąc na bramkę Prusaka lewą stroną, środkiem i prawą flanką. Po niespełna kwadransie było już 2:0. Kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego, w stylu Davida Beckhama, popisał się Adam Frączczak.

Ekstraklasa: Kapitalny gol Frączczaka. Pogoń lepsza od Łęcznej

Jeszcze przed przerwą mecz został w zasadzie rozstrzygnięty. W 34. minucie na listę strzelców po raz drugi wpisał się Frączczak i już tylko kataklizm mógł zabrać komplet punktów "Portowcom". O taki było całkiem blisko. Na nieco ponad dwadzieścia minut przed końcem spotkania gola strzelił Świerczok. W doliczonym czasie gry kontaktową bramkę dla Górnika Łęczna zdobył Śpiączka, który pojawił się na boisku za... Świerczoka. Na wyrównujące trafienie gospodarzom zabrakło już czasu i o porażce łęcznian zdecydowała przespana pierwsza połowa.

Po dziewiętnastu kolejkach Pogoń Szczecin zajmuje czwarte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Ekipa trenera Michniewicza ma na koncie trzydzieści punktów. Do liderującego Piasta Gliwice szczecinianie tracą jedenaście "oczek". Górnik Łęczna wciąż znajduje się w drugiej połówce tabeli. Zespół z Lubelszczyzny z dwudziestoma dwoma punktami plasuje się na dziesiątej lokacie.

Górnik Łęczna - Pogoń Szczecin 2:3 (0:3)
Bramki: Świerczok 61, Śpiączka 90 - Lewandowski 3, Frączczak 14, 34

Górnik: Prusak - Mierzejewski, Bielak, Szmatiuk, Leandro - Tymiński (46. Pitry), Pruchnik - Bonin, Nowak, Piesio - Świerczok (78. Śpiączka)

Pogoń: Słowik - Rudol, Czerwiński, Fojut, Lewandowski - Murawski, Matras - Przybecki (57. Listkowski), Akahoshi, Murayama (71. Małecki) - Frączczak

Żółte kartki: Nowak, Pitry, Bielak, Leandro - Słowik