O tym, że technologia VAR zostanie przetestowana na meczu Korona - Legia poinformował portal sport.pl. Będzie to pierwsze spotkanie Ekstraklasy z tym systemem, ale nie będzie on w pełni użyteczny. Na razie zostanie przeprowadzony test "na sucho", bez wpływania na wydarzenia boiskowe. Sędziowie Paweł Gil i Rafał Rostkowski będą sprawdzać kontrowersyjne decyzje arbitra głównego w specjalnym busie, z zainstalowanym systemem wideo-powtórek. Na bieżąco będą wychwytywać błędy.
Dlaczego dwóch sędziów jest potrzebnych do operowania systemu VAR? - Gdy jeden z nich wychwyci jakiś błąd i zacznie go analizować, drugi w tym czasie nadal będzie śledził to, co dzieje się na boisku. Wszystko po to, by nie wprowadzać niepotrzebnych przerw, nie zabić ducha tego sportu - tłumaczył dla sport.pl szef kolegium sędziów, Zbigniew Przesmycki.
System powtórek wideo w Ekstraklasie ma ruszyć pełną parą od przyszłego sezonu. Polska liga będzie jedną z pierwszych, która wykorzysta system VAR w oficjalnych meczach. Podobnie uczyni też włoska Serie A oraz niemiecka Bundesliga.