Rachunek był prosty - przed tym meczem tylko zwycięstwoi dawało Koronie szansę na grę w najlepszej ósemce, a z kolei tylko porażka Wisły powodowała, że Biała Gwiazda nie grałaby o tytuł.
GUERRIER OTWORZYŁ SKLEP W KRAKOWIE
Gospodarze wygrali pewnie 2:0. Prowadzenie dał im imponującym strzałem z 35. metrów Wilde Donald Guerrier, który jest w tej rundzie w fantastycznej formie.
Wynik ustalił Maciej Jankowski, który na bramkę zamienił dośrodkowanie Semira Stilicia. Wisła może być nawet czwarta, o ile w środowej ostatniej kolejce pokona wrocławski Śląsk.
Wisła Kraków - Korona Kielce 2-0 (1-0)
Bramki:
1-0 Guerrier (36.), 2-0 Jankowski (54. z podania Stilicia).
Wisła Kraków: Buchalik - Jović, Głowacki, Sadlok, Burliga - Barrientos (68. Boguski), Jankowski, Dudka, Stilić, Guerrier - Brożek (90.+1 Uryga).
Korona Kielce: Czerniauskas - Golański, Malarczyk, Dejmek, Sylwestrzak - Luis Carlos, Jovanović, Fertovs (77. Aankur), Kapo, Kiełb - Trytko (66. Porcellis).
Sędziował Mariusz Złotek ze Stalowej Woli.
Żółte kartki: Głowacki (11.), Dudka (43.) oraz Trytko (51.).
Widzów: 10079.