Wisła Kraków - Lech Poznań. Kriwiec kontra Siwakow - białoruska wojna na górze

2011-05-11 19:20

W BATE Borysów spędzili razem trzy lata i trzy razy zdobyli mistrzostwo Białorusi. Dziś po raz pierwszy dwaj przyjaciele z boiska - Michaił Siwakow (23 l.) i Siergiej Kriwiec (25 l.) - zagrają przeciw sobie. Ten pierwszy w koszulce Wisły Kraków, drugi - Lecha Poznań.

O Siwakowie teraz głośno za sprawą cudownego gola w meczu z Lechią Gdańsk. Trafił do siatki z 51 metrów!

- Nie miałem pojęcia, że do bramki było tak daleko. Nasz kapitan, Sobolewski, krzyknął: "strzelaj Siwa!" - opowiada Białorusin.

Kriwiec jest dumny z trafienia, które zaliczył jego przyjaciel z Wisły.

- To jeden z najładniejszych goli w Europie w tym sezonie - stwierdza pomocnik Lecha. - To nie przypadek, bo w BATE Borysów Siwakow też strzelał gole z dystansu. Choć nie z tak daleka!

Przeczytaj koniecznie: Michaił Siwakow: Wisła Kraków jest jak rodzina

Lech ma Rudnevsa, Wisła Genkowa

Kriwiec ma spory udział w tym, że w styczniu 2011 roku Siwakow trafił do Wisły.

- Siergiej powiedział, że na przenosinach do Krakowa tylko zyskam - przypomina pomocnik "Białej Gwiazdy". - Dobrze że go posłuchałem.

Dzisiejszy mecz jest wyjątkowo ważny dla obu drużyn. Jeśli wygra Wisła, praktycznie zapewni sobie mistrzostwo. Jeśli zwycięży Lech - przybliży się do Ligi Europejskiej.

- Wisła musi uważać na nasz środek pomocy oraz na Rudnevsa, który po narodzinach córeczki dostał skrzydeł. Kibicuję mu, aby zdobył tytuł króla strzelców - twierdzi Kriwiec.

Swój zespół zachwala też Siwakow:

- Oni mają Rudnevsa, a my Genkowa. Cwetan goni czołówkę strzelców, może zostać najlepszym strzelcem wiosny, a nawet sezonu. Strzelamy dużo goli, a mało tracimy, bo mamy Siergieja Pareikę w bramce.

Polecają Gonczarenkę polskim prezesom

Obaj białoruscy piłkarze są zdania, że w polskiej lidze przydałby się ich trener z BATE Borysów - Wiktor Gonczarenko, którego nazwisko pada w kontekście pracy w Legii.

- Z nim Legia byłaby skazana na sukces. Jeśli trafi do Polski, to będzie musiał przyznać, że kiedyś się pomylił, mówiąc, że mój transfer do Lecha to błąd - zaznacza Kriwiec.

Patrz też: Siergiej Kriwiec spłacił się w minutę

Siwakow wypowiada się o swoim byłym szkoleniowcu w podobnym tonie.

- Gonczarenko w Legii? To byłaby duża niespodzianka, ale i trafny wybór polskiego klubu. Mimo młodego wieku Gonczarenko odnosi sukcesy, grał w Lidze Mistrzów i Lidze Europejskiej. Polecam go nie tylko do Legii. Cała polska liga skorzystałaby na zatrudnieniu tego trenera - zapewnia Białorusin z Wisły.

Michaił Siwakow (23 lata)

pomocnik, Wisła Kraków
W Ekstraklasie: 9 meczów, 1 gol
Kadra Białorusi: 1 mecz
Sukcesy: mistrz Białorusi 2006, 2007, 2008; Puchar Białorusi 2006

Siergiej Kriwiec (25 lat)

pomocnik, Lech Poznań
W Ekstraklasie: 36 meczów, 5 goli
Kadra Białorusi: 13 meczów, 1 gol
Sukcesy: mistrz Białorusi 2006, 2007, 2008, 2009; mistrz Polski 2010; Puchar Białorusi 2006 i 2009

Nie przegap

Wisła Kraków - Lech Poznań, dziś, 20.00, Canal+

Najnowsze