W piątkowe popołudnie zostanie rozegrane bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o utrzymanie. Zawisza Bydgoszcz zagra na własnym stadionie z Górnikiem Łęczna i bardzo liczy na wsparcie swoich fanów. Skazywani na pożarcie po rundzie jesiennej, na wiosnę dzielnie walczą o ligowy byt.
W związku z tym przed arcyważnymi spotkania chuligani z Bydgoszczy postanowili zawiesić trwający od listopada 2013 protest i wesprzeć swoich graczy. Przeciwny temu jest właściciel klubu, który ustalił dla nich zaporowe ceny wejściówek na najbliższe spotkanie.
Zobacz: Radosław Osuch: Kibole mnie nie zastraszą [WYWIAD]
Oficjalna strona Zawiszy poinformowała, że na mecz z Górnikiem Łęczna bilet normalny będzie kosztował 200 zł, a ulgowy - 150 zł! Są to ceny dla tych, którzy w obecnych rozgrywkach nie pojawili się jeszcze na stadionie.
- Ale za to mam dobre informacje dla naszych wiernych kibiców, którzy wspaniale dopingowali przez całą rundę. Dla nich bilety będą z rabatem, aż 90-procentowym. To oznacza, że zapłacą oni 20 złotych za bilet normalny, a 15 za ulgowy. Ten rabat to nagroda dla tych kibiców Zawiszy, którzy przychodzili na mecze regularnie i dopingowali drużynę w kulturalny sposób - powiedział Radosław Osuch w rozmowie ze sport.interia.pl.
