Reprezentacja Polski lada moment rozpocznie przygotowania do mistrzostw Europy w piłce nożnej. Biało-czerwoni nie powinni mieć większych problemów z wyjściem z grupy. Zespół poukładać przed turniejem ma Paulo Sousa. Portugalski szkoleniowiec przejął pałeczkę po Jerzym Brzęczku i zaczął swoje rządy od odważnych ruchów. Pożegnał niektórych piłkarzy, innym dał szansę. W pierwszych trzech meczach Polacy zdobyli cztery punkty (pokonali Andorę, zremisowali z Węgrami i przegrali z Anglią). Jak pójdzie im na Euro 2021? Wojciech Kowalczyk w swoim tekście na Weszło.com nie ma wątpliwości i przekazał czarną wizję.
Wojciech Kowalczyk: Dobry wynik będzie niezrozumiały
"Kowal" nie ma żadnych wątpliwości, że pod wodzą Jerzego Brzęczka o żadnym sukcesie nie byłoby mowy! - Maksymalnie wyjście z grupy, ale takie wymęczone, nie jak w 2016 - napisał w swoim felietonie. Pod wodzą Paulo Sousy także sobie nie wyobraża dobrego wyniku. Gra ma być jednak nieco lepsza niż pod wodzą byłego trenera Wisły Płock. - Dobry wynik na Euro będzie niezrozumiały pod kątem logiki. Futbol może i nie lubi logiki, ale nie lubi też nas, pozostajemy z nim w trudnych relacjach - dodał.
Zrobią Robertowi Lewandowskiemu pod górkę! Osobiste pobudki, tak spróbują mu przeszkodzić
Euro 2021: Kiedy grają Polacy?
Biało-czerwoni swoje spotkania rozegrają w Rosji i Hiszpanii. Gospodarzami imprezy będą tam Sankt Petersburg i Sewilla. Pierwszy mecz zagramy ze Słowakami. Mecz otwarcia odbędzie się 15. czerwca 2020 roku! Biało-czerwoni w drugim meczu podejmą Hiszpanię (19. czerwca, 21:00, Sewilla), a na koniec zmierzymy się ze Szwecją (23. czerwca, 18:00, Sankt Petersburg).