Lech - Cracovia, Mariusz Rumak

i

Autor: CYFRA SPORT

Lech - Żalgiris. Piotr Koźmiński apeluje do trenera Lecha: Rumak, miej honor, odejdź!

2013-08-09 21:01

Ktoś napisał niedawno, że w polskim świecie trenerskim zanikła tradycja honorowego podawania się do dymisji. Szkoleniowcy trzymają się kurczowo stołka dopóki prezes sam ich nie wywali. Jak będzie z Mariuszem Rumakiem? Moim zdaniem powinien zrezygnować sekundę po ostatnim gwizdku rewanżowego meczu z Żalgirisem.

Doprowadził Lecha do największej w historii klubu wpadki w pucharach, skompromitował się też medialnie, w chamski sposób traktując reportera Polsatu w Wilnie.

W lidze, mimo że za nami dopiero trzy kolejki, Lech traci do Legii już sześć punktów. Piłkarze „Kolejorza” ruszają się jak muchy w smole, są bez formy.

Izabella Łukomska-Pyżalska dla gwizdek24.pl o transparencie kibiców Lecha: Było mi wstyd, nie wiedziałam, jak to przetłumaczyć delegatowi


Nie da się udawać, że to nie wina trenera. Gdyby Rumak, zamiast nieudolnie tłumaczyć się po kompromitacji z Żalgirisem, usiadł i przeanalizował swoją pracę, to doszedłby do wniosku, że jego czas w Lechu się skończył.

I choć „Żalgiris” po litewsku znaczy „Grunwald”, to dla Rumaka to było raczej Waterloo.

Najnowsze