Spotkanie obrońcy trofeum z Lazio było reklamowane jako starcie dwóch najlepszych strzelców obu ekip. Po włoskiej stronie Ciro Immobile, a w zespole Bayernu wiadomo - fenomenalny Robert Lewandowski. Kapitan naszej kadry nie zawiódł i nie kazał długo czekać na gola. "Lewy" już w 9. minucie znalazł drogę do bramki strzeżonej przez Hiszpana Pepe Reinę. Koszmarny błąd popełnił obrońca Mateo Musacchio, który chciał zagrać do swojego golkipera, ale jego podanie przechwycił snajper Bayernu i za chwilę otworzył wynik spotkania.
Tak szybkie trafienie oznacza, że w tym spotkaniu będą emocje. Gospodarze będą dążyli do wyrównania, a dla ekipy z Monachium i dla Lewandowskiego to znakomita okazja na kolejne gole. To wyjątkowe trafienie dla naszego snajpera. To był gol numer 72 w historii jego występów w Lidze Mistrzów. Wyprzedził w tej klasyfikacji Hiszpana Raula. Przed "Lewym" już tylko giganci: Cristiano Ronaldo i Leo Messi.