Piotr Koźmiński (dziennikarz sportowy "Super Expressu")
Real Madryt - Atletico Madryt
Jednak Real... Choć statystyka nie przemawia za "Krolewskimi". 7 meczów w tym sezonie i zero zwycięstw z Atletico. No, ale kiedys musi być to pierwsze i wydaje mi sie, że nastąpi własnie dzisiaj. Wprawdzie rozpadł się ze względów zdrowotnych tercet BBC, ale Cristiano nie boi sie sam brać odpowiedzialności i spokojnie może poprowadzić Real do zwycięstwa. Zwłaszcza, że będzie miał do pomocy Jamesa Rodrigueza, który gdy tylko nie narzeka na zdrowie, jest kluczowym piłkarzem Realu.
Zobacz: Liga Mistrzów. Monaco - Juventus relacja LIVE w INTERNECIE
AS Monaco - Juventus
Niby skromna zaliczka Juventusu, ale wydaje mi się, że wystarczy. Monaco, z całym szacunkiem, nie widzę wśród półfinalistów. Wygra więc Juve, które będzie łakomym kąskiem dla pozostałej trójki półfinalistów. W sensie, że każdy z nich będzie chciał trafić na "Starą Damę", bo pozostałe zespoły są na tyle mocne, że lepiej się z jednym z nich zmierzyć dopiero w finale.
Piotr Kupisz (dziennikarz sportowy redakcji sport.se.pl)
Monaco - Juventus
Ten mecz to dla mnie jedna wielka zagadka. Z jednej strony faworytem jest Juventus, który po prostu lepiej gra w piłkę. Z drugiej strony, AS Monaco to defensywny monolit (jedna stracona bramka w fazie grupowej). Troszkę tę teorię zburzył Arsenal Londyn, wygrywając we Francji 2:0. To wynikało jednak z przewagi, jaką podopieczni Leonardo Jardima wypracowali sobie w stolicy Anglii (3:1). U siebie starali się tylko utrzymać bezpieczny wynik. Z Juventusem jest zupełnie inaczej. Ekipa z Monako musi odrobić straty i zagrać ofensywnie. Super defensywa i groźne kontry - tak dziś wygra ekipa z Księstwa. Stawiam na 2:0 i awans AS Monaco.
Przeczytaj: Liga Mistrzów. Monaco - Juventus NA ŻYWO. Gdzie obejrzeć mecz? Transmisja TV i ONLINE
Real - Atletico
Atletico Madryt zaprzepaściło szanse na awans już w pierwszym meczu. Remis 0:0 na własnym stadionie to słaby rezultat. Real Madryt musi dziś zadbać wyłącznie o to, żeby strzelić jedną bramkę więcej od rywali. Cristiano Ronaldo lubi takie mecze i dziś to pokaże. Portugalczyk zadecyduje o awansie "Królewskich" do półfinału.
Przemysław Ofiara (dziennikarz sportowy "Super Expressu")
Real - Atletico
Real nie odpuści i zamelduje się w półfinale. Oczywiście, w Atletico wszyscy marzą o zrewanżowaniu się za przegrany finał Ligi Mistrzów z ubiegłego sezonu, ale tym razem będzie powtórka z maja 2014. Swoje zrobi Cristiano Ronaldo, ale najciekawszy może być występ Javiera Hernandeza, który zastąpi Karima Benzemę.
Czytaj: Real - Atletico w Lidze Mistrzów LIVE. Relacja NA ŻYWO w INTERNECIE
Monaco - Juventus
Lider włoskiej Serie A awansuje. Monaco z trudem dzięki fartowi wyeliminowało Arsenal, ale ze "Starą Damą" tak łatwo już nie pójdzie. Juventus nie gra może niezwykle atrakcyjnej piłki, ale bardzo skuteczną i efektywną. To wystarczy na Francuzów.
Paweł Nowakowski (dziennikarz sportowy redakcji sport.se.pl)
Real - Atletico
Po słabszym okresie wydaje się, że Real wraca na właściwe tory. Remis 0:0 na Vicente Calderon, a nastepnie wygrana w spotkaniu ligowym z Malagą 3:1, to znak, że "Królewscy" są na dobrej drodze. Gospodarze przystąpią do dzisiejszego spotkania osłabieni brakiem trzech kluczowych zawodników, lecz mają Cristiano Ronaldo, który lubi, kiedy gra opiera się właśnie na nim. Portugalczyk będzie tym, który wprowadzi Real do półfinału.
Wejdź: Real - Atletico NA ŻYWO. Gdzie obejrzeć derby Madrytu? Transmisja TV i ONLINE
Monaco - Juventus
Juventus wypracował sobie skromną zaliczkę, która powinna wystarczyć do awansu. Turyńczycy ponownie chcą zaistnieć w europejskiej piłce i dzisiaj mają ku temu idealną okazję, ponieważ dawno nie zaszli tak daleko w Lidze Mistrzów. Z całym szacunkiem dla Monaco, ale nie jest to klub, który mógłby coś zdziałać w dalszej fazie. Należą im się brawa za szczęśliwe wyeliminowanie Arsenalu, ale uważam, że to wszystko, na co stać podopiecznych Leonardo Jardima w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.
Kuba Waśko (dziennikarz sportowy redakcji sport.se.pl)
Real - Atletico
Awansuje Atletico. Nie sądzę, żeby Real znalazł sposób na zespół Diego Simeone. Na "Królewskich" ciążyć będzie dodatkowa presja, ponieważ nawet najstarsi górale norwescy nie pamiętają kiedy ostatnio pokonali "Rojiblancos" w derbach. Choć mecz zapowiada się jako pojedynek Cristiano Ronaldo z Antoine'em Griezmannem, to wydaje mi się, że "Los Colchoneros" wygrają po stałym fragmencie gry i golu stopera. Bronienie przy rzutach rożnych i wolnych to bolączka Realu.
Monaco - Juventus
Rozum mówi - Juventus, serce - Monaco. Idę za sercem i stawiam na Monaco. Tej drużynie kibicuję od kiedy we wspaniałym stylu awansowała do finału Ligi Mistrzów, mając w swoim składzie m.in. Ludovika Giuly'ego czy Jerome'a Rothena. Wtedy w decydującym meczu przegrała z FC Porto. Wczoraj "Smoki" się spaliły, więc może dzisiaj Monaco będzie mądrzejsze.