Pewne gry w najlepszej czwórce turnieju są już Chelsea i Real Madryt, które w ćwierćfinałach okazały się lepsze od PSG i Borussii Dortmund.
Barcelona oraz Bayern o awans powalczą w środę. Leo Messi i spólka zmierzą się z Atletico Madryt, natomiast "Bawarczycy" podejmą Manchester United.
Przeczytaj również: Borussia - Real. Robert Lewandowski: To był kawał dobrej roboty
Możliwe, że w tym roku będziemy świadkami powtórki sprzed dwóch lat, kiedy to o awans do finału Champions League walczyły właśnie Barcelona, Bayern, Chelsea i Real Madryt.
Wówczas górą w półfinałach okazały się być ekipy z Anglii i Niemiec. Triumf w całych rozgrywkach przypadł ostatecznie Chelsea.