By móc oglądać spotkania LM legalnie, trzeba było mieć albo telewizję nSport albo wykupić dostęp do transmisji w Internecie. Taką możliwość oferował portal Onet.pl. Niestety - zainteresowanie było tak duże, że wiele osób - choć zapłaciło - meczu nie obejrzało.
Jak informuje portal press.pl, kibice kody z dostępami do transmisji często dostawali np. godzinę po zakończeniu meczu lub nawet dzień później.
- Nasza historia oglądalności i rozkładu internautów podłączających się do transmisji nie wskazywała, że nagle nastąpi prawie czterokrotne przebicie standardowego piku - tłumaczy dla press.pl Barbara Żbik, rzecznik prasowa Onetu.
Teraz poszkodowani kibice będą mogli ubiegać się o rekompensatę lub otrzymają kody do oglądania kolejnych meczów Ligi Mistrzów.
LIGA MISTRZÓW, TRANSMISJE: Internauci zapłacili za dostęp na Onecie, a kody dostali po meczu!
Mecze Manchesterem United z Realem Madryt i Borussii Dortmund z Szchtarem Donieck w Lidze Mistrzów cieszyły się takim wzięciem, że system portalu Onet.pl nie nadążał z generowaniem kodów do transmisji. Oszukanych czuje się wielu internautów.