Do pewnego momentu wszystko przebiegało zgodnie z planem.
Jednak uaktywniony zraszacz do podlewania murawy oblał trenera Pepa Guardiolę. Zirytowany szkoleniowiec natychmiast nakazał wyłączenie systemu. Sytuacji przypatrywali się piłkarze i dziennikarze. Nie wszyscy byli w stanie powstrzymać się od śmiechu.
Gdzie transmisja w tv ze spotkania Porto - Bayern?
Komu do śmiechu będzie dziś wieczorem? Bayern bchyba tylko na papierze jest faworytem pierwszego spotkania 1/4 finału. Porto gra non stop do przodu, w tej edycji zdibyło więcej bramek od mistrza Niemiec.
Z drugiej strony Guardiola, który nie może liczyć m.in. na Robbena czy Ribery'ego, ma w składzie będącego w fantastycznej formie Roberta Lewandowskiego.
Czy Lewy pognębu Smoki? Odpowiedź od 20.45. Relacja na sport.se.pl