Bayern WYGRYWA z PSG, ale ODPADA z Ligi Mistrzów! Monachijczycy walczyli do końca, ale nie osiągnęli celu

Nie da się opisać rywalizacji pomiędzy Bayernem Monachium a PSG w Lidze Mistrzów bez wzmianki o kontuzji Roberta Lewandowskiego. W pierwszym spotkaniu tych drużyn na Allianz Arenie jego brak w ekipie prowadzonej przez Hansiego Flicka był aż nadto widoczny – 29 strzałów zawodników Bayernu, które zakończyły się ledwie dwoma zdobytymi bramkami. To przy trzech strzelonych przez PSG (przy tylko 6 próbach) stawiało Bayern w niezwykle trudnym położeniu przed rewanżem. Zwłaszcza, że „Lewy” również i na ten mecz nie zdołał się wyleczyć.

Strata Bayernu nie była jednak tak duża, jak choćby Barcelony, która w 1/8 finału mierzyła się z PSG ("Duma Katalonii" pierwszy mecz przegrała aż 1:4). Mimo to strzelenie dwóch bramek, które dałyby awans Monachijczykom, okazało się niezwykle trudnym zadaniem. Bez Roberta Lewandowskiego, Serge'a Gnabry'ego i Leona Goretzki to nie był ten sam zespół, który potrafi zdominować każde spotkanie. Co więcej, PSG było niezwykle groźne w kontratakach tak, jak w pierwszym meczu.

Tym razem jednak Bawarczycy mieli niezwykle dużo szczęścia. W pierwszej połowie Neymar mógł skompletować hat-tricka, ale trafiał w poprzeczkę, słupek, a raz został zatrzymany przez Neuera. To zemściło się w 40. minucie, gdy do bramki PSG trafił Choupo-Moting. Wydawało się, że gol ten napędzi "Die Roten", ale podopieczni Hansiego Flicka w drugiej połowie nie potrafili znaleźć już drogi do bramki Navasa. Zawodzili przede wszystkim zawodnicy, którzy w tej sytuacji powinni odpowiadać za ofensywę. Mueller, Sane i Coman często podejmowali błędne decyzje i nie tworzyli tylu dobrych sytuacji, co choćby w pierwszym meczu, gdy Bayern oddał 29 strzałów.

Ostatecznie Bayern Monachium wygrał z PSG na Parc des Princes 1:0, ale z racji porażki na własnym stadionie 2:3, z awansu cieszą się dziś podopieczni Mauricio Pochettino. Tym samym PSG zrewanżowało się Bayernowi za porażkę w finale Ligi Mistrzów sprzed roku, a my nie będziemy mieli okazji oglądać Roberta Lewandowskiego w dalszej rywalizacji w LM.

PSG – Bayern Monachium 0:1 (0:1) (3:3 w dwumeczu)

Bramki: 40' Choupo-Moting

Kartki: Żółte: 53' Alaba, 68' Mueller - 55' Dagba, 90' Herrera

PSG: Navas - Dagba, Danilo, Kimpembe, Diallo (59' Bakker) - Gueye, Paredes - Di Maria (88' Herrera), Neymar, Draxler (73' Kean) - Mbappe

Bayern: Neuer - Pavard, Boateng, Hernandez, Davies (71' Musiala) - Kimmich, Alaba - Sane, Mueller, Coman - Choupo-Moting (85' Martinez)