Liga Mistrzów: Upadek imperium Manchesteru - Manchester United odpadł, sąsiedzi zza miedzy też

2011-12-09 3:00

To klęska! Cały Manchester został upokorzony!" - krzyczy na pierwszej stronie "The Times". Po klęskach Manchesteru United i Manchesteru City Anglia jest w ciężkim szoku. "Zamiast do Ligi Mistrzów trafili do Ligi Europy, czyli jakichś slamsów" - nie owija w bawełnę "The Sun".

Po losowaniu grup Ligi Mistrzów wszyscy odtrąbili łatwy awans Manchesteru United (trafili na portugalską Benficę, szwajcarski Basel i rumuński Otelul). Jednak na koniec "Czerwone Diabły" musiały najeść się wstydu. Żeby wyjść z grupy, wystarczyło zremisować w Bazylei. Nic z tego. W ostatniej kolejce podopieczni Aleksa Fergusona przegrali ze Szwajcarami 1:2. I to w fatalnym stylu. Na pocieszenie zagrają w 1/16 Ligi Europy.

- To potworne upokorzenie. Gram dla Manchesteru United, żeby występować w Lidze Mistrzów, a nie w jakiejś Lidze Europy - mówi załamany Patrice Evra, obrońca "Diabłów". - Mam wrażenie, że to jakiś koszmarny sen, a ja za chwilę się obudzę i okaże się, że awansowaliśmy. Tyle że to rzeczywistość. Ale mamy to, na co zasłużyliśmy.

"Czerwone Diabły", które na dodatek straciły na długi czas serbskiego obrońcę Nemanję Vidicia (poważna kontuzja kolana), są pierwszym w historii Ligi Mistrzów zespołem, który nie wyszedł z grupy rok po dojściu do finału. Ostatni raz odpadli w tej fazie LM w 2005 roku.

- Zagraliśmy beznadziejnie - nie kryje oburzenia Alex Ferguson, który w tym sezonie świętuje 25-lecie pracy na Old Trafford. Zanosi się na smutny jubileusz - zanim "Diabły" odpadły z LM, wyleciały też z hukiem z Pucharu Ligi (porażka z II-ligowym Crystal Palace), a na triumf w Premier League też mają coraz mniejsze szanse.

Płaczą na Old Trafford, płaczą też lokalni rywale "Diabłów" - "The Citizens". Manchester City, w którego arabscy szejkowie wpompowali setki milionów funtów, w lidze miażdży rywali, ale Ligi Mistrzów nie podbije. Zespół Roberto Mancieniego pokonał Bayern Monachium 2:0, ale do awansu potrzebował też przynajmniej remisu Napoli z pogrążonym w kryzysie Villarreal. Kibice Man City nerwowo nasłuchiwali meldunków z Hiszpanii i do 65. minuty byli zachwyceni, bo Napoli remisowało 0:0. Jednak gole Inlera i Hamsika przekreśliły szanse Anglików. Co ciekawe, Man City i Man United to potencjalni rywale Legii w 1/16 LE...

Mniejsza kara

UEFA okazała się łaskawa dla gwiazdy reprezentacji Anglii Wayne'a Rooneya (26 l.), który w meczu eliminacji EURO 2012 Anglik brutalnie sfaulował Czarnogórca Miodraga Dzudovicia. UEFA zdyskwalifikowała go za to na trzy mecze EURO, ale wczoraj - po odwołaniu angielskiej federacji - skróciła karę do dwóch meczów. Rooney będzie więc mógł wystąpić w ostatnim meczu grupowym na ME - z Ukrainą.

To dobra informacja dla trenera Anglii Fabio Capello, który zapowiadał, że jeśli kara nie zostanie skrócona, nie zabierze Rooneya na turniej.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze