Julian Alvarez mistrzostwa świata w Katarze rozpoczął na ławce rezerwowych. Ale od meczu z Polską występuje w podstawowej jedenastce i radzi sobie znakomicie. Strzelanie na mundialu rozpoczął właśnie z biało-czerwonymi, bramkę zdobył także przeciwko Australii i na listę strzelców ponownie wpisał się w półfinałowej rywalizacji z Chorwacją. W 34. minucie wywalczył ponadto rzut karny dla Argentyny. A pięć minut później popisał się niezwykłą akcją.
Gol Juliana Alvareza. Akcja marzenie
Julian Alvarez przejął piłkę w okolicach linii środkowej boiska. Następnie "wrzucił piąty bieg" i ruszył na bramkę Chorwatów. Przebiegł kilkadziesiąt metrów, minął kilku obrońców rywali i z najbliższej odległości pokonał Dominika Livakovicia, dając Albicelestes dwubramkowe prowadzenie.
Maroko już wygrało mundial?
Posłuchaj najnowszego odcinka podcastu SUPER SPORT!
Listen to "KUBACKI W GAZIE, Maroko już wygrało w Katarze" on Spreaker.