Polscy piłkarze spełnili już cel, jakim od wielu lat na mundialu był awans z grupy. Udało im się to po raz pierwszy od 1986 roku, a w nagrodę rozegrają jeden z najważniejszych meczów w karierze. W 1/8 finału spotkają się z Francuzami, obrońcami tytułu, którzy są w gronie głównych faworytów do sukcesu w Katarze. Przy okazji będzie to pierwsze starcie Polski z Francją na wielkim turnieju od... 1982 roku! Wtedy Biało-Czerwoni pokonali Trójkolorowych 3:2 w meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata w Hiszpanii. W meczu o punkty po raz ostatni rywalizowaliśmy z reprezentacją kraju położonego nad Sekwaną w 1995 r. w eliminacjach do Euro 1996. Obie drużyny mogły więc się za sobą "stęsknić", co sprawia, że niedzielne spotkanie wywołuje sporo emocji.
Francuzi dobitnie ocenili Czesława Michniewicza. Wypomnieli mu przeszłość!
Francja już po dwóch meczach grupowych była pewna awansu i mogła ze spokojem patrzeć na to, z kim zagra w 1/8 finału. Po ogromnych emocjach to Polska zajęła drugie miejsce w grupie C i wywalczyła przepustkę do fazy pucharowej. Francuscy dziennikarze błyskawicznie rozpoczęli analizę naszej reprezentacji, a ich uwagę skupił w dużej mierze Czesław Michniewicz. W sobotnim wydaniu "L'Equipe" pojawił się duży artykuł na jego temat, w którym nawiązano do niedawnych słów selekcjonera Biało-Czerwonych, a także wypomniano mu kontrowersyjną przeszłość.
"Miłośnik cygar i whisky, który nie potrafi zamienić w wody w wino" - oceniono 52-latka. Zwrócono uwagę na jego klubowe dokonania - mistrzostwa Polski z Zagłębiem Lubin i Legią Warszawa oraz Puchar Polski z Lechem Poznań. Nie zabrakło przy tym wzmianki o kontaktach Michniewicza z Ryszardem F. ps. "Fryzjer". "Już po objęciu stanowiska trenera kadry, został osaczony przez dziennikarzy, których obiecał pozwać po pytaniu dotyczącym sprawy ustawiania meczów i wykonania 711 telefonów do głównego oskarżonego w aferze korupcyjnej" - napisano, co przytoczyło TVP Sport. Bardziej bolesna mogła być jednak analiza eksperta, Mathieu Pecqueranda, czyli założyciela twitterowego profilu "FootPolak".
"Jest nowoczenym trenerem w porównaniu z innymi Polakami. Korzysta z danych, GPSów oraz specjalnych programów dla zawodników. (...) Jego piłkarze wydają się jednak zagubieni, gdy noszą koszulkę narodową, brakuje im pewności siebie" - przeanalizował Francuz. Czy jego słowa znajdą odzwierciedlenie na boisku? Odpowiedź na to pytanie już w niedzielę o 16:00, kiedy to zabrzmi pierwszy gwizdek sędziego meczu Polska - Francja! Niemcy są już poza mundialem: