Romelu Lukaku wpadł w furię. Zobacz, co zrobił po meczu z Chorwacją? [WIDEO]

Napastnik Interu Mediolan przez długi czas leczył kontuzję w tym sezonie, ale trener Roberto Martinez zdecydował się wziąć go na mundial. W wcześniejszych meczach zagrał zaledwie 9 minut, ale dzisiaj Martinez sięgnął po znakomitego napastnika, gdy los Belgów wisiał na włosku. Lukaku wszedł na boisko po przerwie i w krótkim czasie miał trzy znakomite sytuacje do zdobycia zwycięskiego gola, który zapewniłby awans jego drużynie. Najpierw trafił w słupek, a później przestrzelił w dwóch sytuacjach z najbliższej odległości. Tylu doskonałych sytuacji będący w normalnym rytmie gry Lukaku nie zwykł marnować. Jak wielka była jego frustracja zobaczyliśmy po meczu, gdy swoją złość wyładował na ławce rezerwowych. Mocnym uderzeniem pięścią wybił pleksi z bocznej ścianki konstrukcji ławki rezerwowych, co nagrały kamery. Rozpacz świetnego napastnika była bardzo duża, a próbowały go pocieszać osoby ze sztabu ekipy „Czerwonych Diabłów”. Jedną z nich był asystent trenera, Thierry Henry, którego przytulał piłkarza. Występ Belgów na mundialu okazał się klapą i rozczarowaniem, a byli wymieniani nawet w gronie kandydatów do medali. Po dzisiejszym meczu do dymisji podał się od razu ich szkoleniowiec Roberto Martinez. Prowadził Belgów od 2016 roku, a największym sukcesem było wywalczenie 3. miejsca na mistrzostwach świata w Rosji przed czterema laty.

Artur Wichniarek o najlepszym piłkarzu fazy grupowej mundialu. Wskazał na Polaka!