Wielkie kontrowersje! Karol Świderski nie przyjechał na kadrę przez kontuzję, zagrał w innym meczu

Przed reprezentacją Polski wielkie wyzwanie. W wielkim finale baraży o wyjazd na tegoroczne mistrzostwa świata w Katarze Biało-czerwoni zmierzą się ze Szwedami. Podopieczni Czesława Michniewicza mają sporo problemów zdrowotnych. Kilku piłkarzy zmaga się z mniejszymi lub większymi kłopotami. Niestety, trzech z nich to napastnicy. Problemy mają Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek i Arkadiusz Milik. Z powodu urazu na kadrę nie przyjechał także Karol Świderski.

NIE PRZEGAP! Czesław Michniewicz ma wielki problem przed meczem ze Szwecją? Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Polska - Szwecja: Kontrowersje wokół Karola Świderskiego

Karol Świderski nie mógł pojawić się na kadrze z powodu urazu, o którym informował klub. Z tego powodu piłkarz nie przyleciał do Polski. Wielkie kontrowersje wzbudził fakt, że w sobotę, 26 marca, kilka dni przed starciem ze Szwecją Świderski, jak gdyby nigdy nic wystąpił w spotkaniu Charlotte FC - FC Cincinnati. Co więcej, już w szóstej minucie zdobył gola.

Eksperci byli wściekli. - Jak to możliwe?!? Piłkarska Polska chce - marzy o Mundialu!!! - a tu Świderski gra w MLS, jakby nigdy nic, po kontuzji nie ma śladu… A na kadrze Milik wypadł, Piątek 7 szwów na Achillesie, ba, Lewandowski lekki problem z kolanem… - napisał Roman Kołtoń. - Skoro Świderski do gry, to ewidentnie zabrakło Michniewiczowi tzw. antizipieren - dodawał dziennikarz Weszlo.com Mateusz Rokuszewski. - Następnym razem powołany przyjeżdża no matter what i ocenia dr Jaroszewski - jak widać lekarz Charlotte jest albo niekompetentny, albo zadziałał dla dobra klubu, ale ze szkodą naszej reprezentacji. I zepsuł reputację zawodnika - dodawał Maciej Iwański, dziennikarz TVP.

Kibice także byli rozczarowani sprawą, a skomentował ją szybko rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski. - Wiadomość, którą dostaliśmy od lekarza Charlotte FC w miniony poniedziałek - napisał na Twitterze.