Wojciech Szczęsny jak na razie nie dostał możliwości gry w barwach Barcelony. Mimo że Polak przechodząc do "Dumy Katalonii" rozbudził wielkie nadzieje polskich fanów, którzy spodziewali się występów w wykonaniu byłego reprezentanta Polski. Niestety, konsekwentnie na Iniakiego Penę stawia Hansi Flick i jak na razie ciężko Hiszpanowi coś zarzucić. Mimo to, hiszpańskie media łączą bramkarza z występem w Lidze Mistrzów przeciwko Crvenej Zvezdzie Belgrad. Jeden z hiszpańskich dziennikarzy, który porozmawiał z "WP. SportoweFakty" stwierdził, że nie będzie grał przeciwko drużynie ze stolicy Serbii. Te słowa nie pozostawiają cienia wątpliwości.
Wojciech Szczęsny nie zagra w najbliższym czasie w Barcelonie? Mocne słowa
Jak mówi Sergi de Juan w rozmowie z "WP. SportoweFakty", Flick nie ma żadnych logicznych wskazań, aby stawiać na Szczęsnego.
- Wątpię, żeby to była prawda. Szczęsny raczej nie zagra w Lidze Mistrzów przeciwko Crvenej Zvezdzie (...) Hansi Flick obecnie nie ma żadnego powodu, by wyrzucić Inakiego Penę z podstawowego składu. Zanotował wspaniały występ w El Clasico, a także w innych meczach prezentował się bardzo dobrze. Trudno byłoby zrozumieć, gdyby nagle miał wylądować na ławce rezerwowych - mówi dziennikarz "AS".
- - Uważam, że Flick zadecyduje, że Polak będzie grał głównie w Pucharze Króla. Minie więc jeszcze trochę czasu, zanim pojawi się na boisku. Nie sądzę, by Szczęsny występował zbyt dużo ani w LaLiga, ani w Lidze Mistrzów - twierdzi rozmówca "WP. SportoweFakty".