Sprowadzenie Urugwajczyka stało się ponoć obsesją samego Florentino Pereza. Prezes "Królewskich" marzy o tercecie "BSC", złożonym z Garetha Bale'a, Cristiano Ronaldo i właśnie Luisa Suareza.
Zobacz również: Piłkarze jedzą banany! Akcja przeciwko rasizmowi ZDJĘCIA
Sprowadzenie napastnika Liverpoolu miałoby kosztować Real Madryt nawet 70 milionów funtów. Jego transfer wiązałby się z odejściem ze stolicy Hiszpanii Karima Benzemy.
Francuzem poważnie zainteresowany wydaje się być Arsenal. W Londynie były snajper Lyonu mógłby dołączyć do swojego dawnego klubowego kolegi - Mesuta Ozila.
Inne informacje podaje za to hiszpańska "Marca". Jej zdaniem "Królewscy" powalczą latem jedynie o sprowadzenie Paula Pogby.