W samolocie zmierzającym do Azji Iniesta pozował z Hiroshim Mikitanim, który jest prezesem japońskiego klubu Vissel Kobe oraz właściciel firmy Rakuten sponsorującej "Dumę Katalonii". Informacja, w której piłkarz przekazał, że zmierza do swojego nowego domu, wyjaśniła wątpliwości, które pojawiały się w kwestii kariery legendarnego zawodnika Barcelony. Od sezonu 2018/19 będzie on piłkarzem Vissel Kobe, które w J1 League zajmuje obecnie siódmą lokatę. Grę Hiszpana na Misaki Stadion Park (domowy obiekt Vissel) podziwiać będzie mogło 30 tysięcy fanów. Z pewnością gorąco w Japonii przywita Iniestę Lukas Podolski - niemiecki gwiazdor reprezentujący barwy klubu z Kobe.
Rumbo a mi nuevo hogar, con mi amigo @hmikitani...
— Andrés Iniesta (@andresiniesta8) May 23, 2018
Heading to my new home, with my friend pic.twitter.com/xeXBw4GYfc
Andres Iniesta od 1996 roku był związany z klubem z Camp Nou. Najpierw jako junior, później piłkarz pierwszego zespołu. Przygodę z Dumą Katalonii kończył jako żywa legenda i symbol tego klubu. Z pewnością to jeden z najwybitniejszych zawodników, którzy występowali w Barcelonie. W 675 oficjalnych meczach Barcelony zdobył 57 bramek i zaliczył 142 asysty. Piłkarza, po odwiedzinach w Japonii, czeka jeszcze ważna misja reprezentacyjna. Pomocnik dostał powołanie na MŚ 2018 w Rosji i pojawić ma się na zgrupowaniu La Furia Roja przed mistrzostwami świata.
Leo Messi blokuje transfer Neymara do Realu?
Wyniki na żywo - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin