Mecz Polska - USA. Andrzej Niedzielan na ratunek

2010-10-09 13:15

To najbardziej zaskakujące powołanie do reprezentacji Polski. Jednak selekcjoner Franciszek Smuda nie miał wyboru, bo w tym sezonie napastnik Andrzej Niedzielan (31 l.) zdobywa w Ekstraklasie bramki jak na zawołanie. Czy tak samo będzie w dzisiejszym meczu ze Stanami Zjednoczonymi w Chicago?

Napastnik Korony Kielce w reprezentacji grał ostatnio 4,5 roku temu, za kadencji Pawła Janasa w meczu z... USA.

- Widocznie Amerykanie są mi pisani - uśmiecha się Niedzielan. - Wprawdzie spotkanie w Płocku było bardzo dawno temu, ale doskonale je pamiętam. Pewnie dlatego tak utkwiło mi w głowie, że długo wydawało się, że to będzie moje pożegnanie z kadrą. Przegraliśmy 0:1, a teraz jest okazja, aby zrehabilitować się za tamten występ.

Trener Smuda długo bronił się przed wysłaniem nominacji dla Niedzielana. Jednak w końcu przekonał się do napastnika Korony Kielce, który w ośmiu ligowych kolejkach osiem razy pokonał bramkarzy rywali.

- Powołania nie dostałem za piękne oczy, lecz zasłużyłem na nie dobrą grą w lidze i strzelanymi golami - zaznacza Niedzielan. - Super, że jestem w reprezentacji, ale nie wywołuje to we mnie podniecenia i nie wpadam w euforię. Czy widzę się w kadrze na EURO 2012? To nie jest temat na tę chwilę, bo do tego czasu jeszcze wiele się może zmienić. Jednak jeśli będę w formie, to dlaczego nie miałbym zagrać w finałach? Mój przypadek pokazuje, że wszystko się może zdarzyć. Dziś jesteś na topie, ale za pół roku może cię nie być. Przeżyłem coś takiego. Dlatego nie będę składał żadnych deklaracji. Bo może się okazać, że za kilka miesięcy na gwiazdę wyrośnie chłopak, który teraz występuje w trzeciej lidze, a nie ten, który obecnie błyszczy w Ekstraklasie.

Najlepszy strzelec ligi w obecnej kadrze spotkał tylko trzech piłkarzy, z którymi występował w drużynie narodowej przed blisko pięcioma laty.

- Zostali Michał Żewłakow, Artur Boruc i Ebi Smolarek - wylicza. - Teraz pełno nowych twarzy, z których trener Smuda buduje drużynę. Kiedyś to ja byłem młody, a teraz już mówią o mnie, że doświadczony (śmiech). Potrzeba czasu, aby to wszystko poukładać. Nie ma sensu porównywać tej kadry z zespołem Janasa. Wtedy reprezentacja przygotowywała się do mistrzostw świata w Niemczech, była gotowa, bo zespół tworzył się podczas eliminacji - podsumowuje napastnik, który ma zagrać dziś od pierwszej minuty.

Andrzej Niedzielan

Urodzony 27 lutego 1979 roku
Wzost: 180 cm, waga: 76 kg
Pozycja: napastnik
W polskiej Ekstraklasie: 113 meczów i 48 goli
W reprezentacji: 17 meczów i 5 goli

Nie przegap!

USA - Polska, noc z soboty na niedzielę, godz. 1.35 TVP 1

Najnowsze