Anglia - Polska, wynik 2:0. Szczęsny jak Tomaszewski. Kończymy eliminacje tuż nad Mołdawią
Jędrzej Smykowski|SAWU
2013-10-16
1:18
Polska w drodze do piekła. W marcu rozjechała nas Ukraina, w czerwcu przejechaliśmy się w Mołdawii, by w październiku powiozła nas Ukraina, eliminując z wyścigu do Brazylii. Mało? Znajdując się już na poboczu, dodatkowo potrąciła nas Anglia, z Wojciecha Szczęsnego robiąc sobie żywą tarczę strzelniczą. Wayne Rooney i Steven Gerrard zepchnęli nas na pogranicza europejskiego futbolu - tuż nad reprezentację Mołdawii. Niżej już się nie da?
Przed meczem Anglia - Polska:
Sytuacja w grupie H jest jasna dla Polski - nie mamy już żadnych szans na awans. Co innego Anglicy. Nasi dzisiejsi rywale muszą wygrać, jeśli nie chcą dać się zrzucić z pierwszego miejsca Ukraińcom, którzy grają łatwy mecz z San Marino.