Anna Lewandowska i jej mąż Robert korzystają z ostatnich wolnych chwil. Już w piątek kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski musi pojawić się w Monachium, gdzie rozpocznie przedsezonowe treningi z mistrzem Niemiec. "Lewy" i tak dostał kilka dni więcej odpoczynku niż inni gracze Bawarczyków. Po wakacjach długo nie zabawi w mieście, ponieważ 15 lipca Bayern wyleci do Stanów Zjednoczonych na towarzyskie zmagania. Za Wielką Wodą monachijczycy zmierzą się między innymi z Realem Madryt. Na razie jednak Lewandowski myślami jest wciąż na wakacjach. Na ich zakończenie udał się z rodziną do posiadłości na Mazurach. W Stanclewie już szlifuje formę pod czujnym okiem żony. Anna Lewandowska po zajęciach z ukochanym wrzuciła zdjęcie na Instagrama. "Wiecie jaki to dla mnie zaszczyt? Mimo, że jest moim mężem, przyjacielem, ulubionym i najlepszym dla mnie piłkarzem... TRENUJEMY razem podczas urlopu i wyzwania. Moja nieustająca motywacja! Usłyszeć z jego ust: "Twoja appka to dobra robota Kochanie" - to dla mnie bezcenne" - napisała przy fotce, po której widać, że oboje mocno zmęczyli się wspólnym treningiem!
Polecany artykuł:
