Artur Boruc wrócił z Polski w minioną środę, 31 marca, i po dwóch dniach, 2 kwietnia, wyjechał z powrotem do kraju. Okazało się, że po ciężkiej chorobie zmarł jego ojciec, Władysław Boruc. Artur nie zagrał tym samym w piątkowym meczu Celtic Glasgow kontra Hibernian.
Patrz też: Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa. Semir Stilić bohaterem spotkania
Piłkarze z zespołu i fani Celtic Glasgow złożyli Borucowi kondolencje na swej stronie internetowej.