Artur Partyka

i

Autor: Piotr Gajek

Artur Partyka: - Pomyliliśmy się co do Santosa

2023-06-21 12:41

Artur Partyka (53 l.) z niesmakiem patrzy na wyczyny piłkarskiej reprezentacji pod kierunkiem Fernando Santosa. Przykro mu tym bardziej, że chociaż sam był był znakomitym lekkoatletą, ma od dziecka „drugie serce” – dla futbolu.

- Po mundialu 2022 bardzo mocno wierzyłem, że trener z zagranicy rozwiąże grę naszej reprezentacji. A teraz powiem, z szacunkiem: rozwiążmy kontrakt z Fernando Santosem- mówi wicemistrz olimpijski 1996 i wciąż aktualny rekordzista Polski w skoku wzwyż (237 cm). - Pomyliliśmy się, więc przyznajmy się do tego i zamknijmy sprawę.Tracimy kolejny rok, ale trudno. Może trzeba powrócić do szukania selekcjonera w Polsce. Bo w klubie taki trener już dawno zostałby zwolniony.

Arur Partyka nie dostrzega, aby portugalski trener wniósł coś nowego do gry naszej reprezentacji.

- Santos jako fachowiec dużej klasy, z wielkim doświadczenie, dawał szansę na odwrócenie stylu gry. Tymczasem wyraźnie brakuje mu pomysłu, jak grać. Nasi piłkarze, którzy mając w klubach mocnych partnerów, potrafią się do nich dostosować, w reprezentacji się gubią. Nie widzę gry aktywnej. Nasz najlepszy gracz to bramkarz. Nie ma postępu w żadnym elemencie. W tej grze wyraźnie coś nie gra.

Były gwiazdor polskiej lekkoatletyki uważa też, że nie sprawdza się koncepcja stopniowego odmładzania drużyny.

- A jeżeli trener widzi, że kadrowicze są zmęczeni sezonem albo myślami są na wakacjach, to powinien ich szczególnie zmotywować do występu albo może dobrać tych mniej zmęczonych – kończy były skoczek.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze