Biedroń skomentował słowa Lewandowskiego o tęczowej opasce. Wbił bolesną szpilkę

Robert Lewandowski pojawił się na konferencji prasowej, by przed meczami eliminacji mistrzostw świata w Katarze w 2022 roku odpowiedzieć na pytania mediów. Dzięki temu, kibice usłyszeli głos naszego kapitana i jak nastawia się na nadchodzące spotkania. W pewnym momencie pojawiło się pytanie o kwestię ewentualnego zakładania tęczowej opaski kapitańskiej przez "Lewego". Lider zespołu zdradził, że słyszał o tym, że występy Neuer z tęczową opaską wzbudziły wątpliwości. Sam jednak nie ma wątpliwości, jaką decyzję podjąłby w tej sprawie.

Zobacz także: Podano nagły komunikat w sprawie reprezentantów Polski. Koniec niepewności

Biedroń komentuje słowa Lewandowskiego o tęczowej opasce

 - Wiem, że były jakieś „ale” po występach Neuera, ale ja nie miałbym z tym problemu. Każdy z nas jest człowiekiem, każdy z nas ma emocje, każdy z nas jest osobą, którą warto i trzeba wspierać, więc ja nie miałbym z tym problemu – podkreślił Robert Lewandowski. W programie "Super Raport" Kamili Biedrzyckiej gościem był Robert Biedroń. Były kandydat na prezydenta, a obecnie eurodeputowany skomentował te słowa.

Biedroń przyznał wprost: - Roberty to równe chłopaki, więc mówi po prostu jak jest, dobre i fajne rzeczy. To jest mądry, rozsądny facet! Zna świat, nie boi się go. Wie, że świat jest różnorodny i to jest odważna i ważna wypowiedź. Bardzo mu za te słowa dziękuję - powiedział na antenie "Super Raportu". I nie omieszkał wbić szpilkę TVP. - Pewnie Wiadomości już montują program, w którym udowodnią, że Robert Lewandowski jest niemieckim agentem i zrobił to na polecenie Angeli Merkel, żeby zdeprawować polską młodzież - mówił z wielkim uśmiechem na ustach.

NIE PRZEGAP! Lewandowski zdradził, czy zagrałby w tęczowej opasce. Ważne słowa kapitana

Zegarek Lewandowskiego kosztował fortunę. Poznaj szczegóły w galerii poniżej!

Mecze reprezentacji Polski w el. MŚ 2022

Polacy przed wrześniowymi meczami eliminacji do przyszłorocznego mundialu rozegrali trzy spotkania. Biało-czerwoni zaliczyli jedno zwycięstwo z Andorą, zremisowali z Węgrami i przegrali z Anglikami. Przed nimi mecze z Albanią, San Marino i Anglią.