W świecie piłkarskim panuje przekonanie, że bramkarze jednej drużyny raczej za sobą nie przepadają. Podobnie myśleli polscy kibice, kiedy brali pod lupę reprezentację Polski. W końcu golkiperzy rywalizują o jedno jedyne miejsce na boisku, więc tarcia pomiędzy nimi byłyby czymś naturalnym. Przykład Wojciecha Szczęsnego i Artura Boruca przeczy powyższym twierdzeniom. Polscy bramkarze zdecydowali się na wspólny wypad do Los Angeles i bawią się tam świetnie.
Świadczą o tym zdjęcia, którymi pochwaliła się żona bramkarza Bournemouth Sara Boruc-Mannei. Na Instagramie opublikowała filmik złożony ze zdjęć wykonanych w popularnych foto budkach. Na fotografiach Sara Boruc, a także Marina Łuczenko, wybranka Wojciecha Szczęsnego, siedzą na kolanach polskich bramkarzy i pozują przed obiektywem. Podpisy pod postem jednoznacznie wskazują, że obie pary łączy coś więcej niż zwykła znajomość.
Friends @arturboruc @marina_official @wojciech.szczesny1 #theniceguyla #fun #photobooth #la #summer2017 #couplegoals #love #borucmannei #boruc #luczenkoszczesna #szczesny #sinbymanneijewels
Post udostępniony przez Sara Boruc Mannei (@saraborucmannei_real) 20 Cze, 2017 o 9:49 PDT
Wychodzi na to, że Artur Boruc to dusza towarzystwa. Były reprezentant Polski dopiero wrócił z Ibizy, gdzie spędzał czas z Kamilem Grosickim i Sławomirem Peszką. Teraz przebywa już w Mieście Aniołów, gdzie jego kompanem jest inny kolega po fachu.
@theniceguyla The trouble are here ... @marina_official #nightout #la #theniceguyla #marinaluczenkoszczesna #saraborucmannei #borucmannei #sinbymanneijewels #sinbyamannei
Post udostępniony przez Sara Boruc Mannei (@saraborucmannei_real) 20 Cze, 2017 o 11:12 PDT