PZPN i reprezentacja Polski zmagają się w ostatnich tygodniach z ogromnym kryzysem wizerunkowym. To najmocniej odbija się na Cezarym Kuleszy, który mocno obrywa za m.in. aferę związaną z udziałem Mirosława Stasiaka w oficjalnej delegacji do Mołdawii. Zaproszenie w roli gościa byłego działacza piłkarskiego, który w przeszłości był skazany za korupcję, zdecydowanie przykryło blamaż piłkarzy, którzy przegrali w Kiszyniowie 3:2. Dość przekornie można powiedzieć, że związek zrobił wszystko, by każdy cios spowodowany frustracją kibiców i dziennikarzy spadł na działaczy, a nie zawodników. Po latach związkowej sielanki nadszedł trudny moment, a Cezary Kulesza podjął kluczową decyzję.
Cezary Kulesza ogłosił wielką zmianę w PZPN
W PZPN dojdzie do zmiany na stanowisku dyrektora Departamentu Komunikacji i Mediów PZPN. Do 8 sierpnia funkcję tę pełniła Aleksandra Kostrzewska (z domu Rosiak), na którą też spadła spora krytyka. W trakcie kryzysu w związku trudno było zauważyć jakieś działania ze strony dotychczasowej dyrektorki. Najwyraźniej zastrzeżenia do jej pracy miał też sam Kulesza, który ogłosił już następcę Kostrzewskiej, znanej szerzej jako Rosiak.
"Od dnia 9 sierpnia 2023 roku nowym dyrektorem Departamentu Komunikacji i Mediów PZPN będzie Pan Tomasz Kozłowski. Zastąpi na stanowisku dotychczasową dyrektor, Panią Aleksandrę Kostrzewską, której PZPN bardzo dziękuje za niemal dwa lata dobrej pracy i zaangażowania" - poinformowano w oficjalnym komunikacie na stronie internetowej PZPN. Nowy dyrektor związku to były dziennikarz "Faktu", gdzie pełnił funkcję szefa działu politycznego.