Arkadiusz Milik ma za sobą udane mecze w barwach Olympique Marsylia. Od kiedy piłkarz przeszedł z Napoli do drużyny "olimpijczyków" stał się podstawowym graczem ekipy i kilka razy błysnął piłkarską klasą. Wielu fanów Ligue 1 zaczęło mieć obawy, że piłkarz po zaledwie pół roku opuści Velodrome i wróci do Serie A, ponieważ o jego usługi ma zabiegać Juventus Turyn i AS Roma. Do sprawy potencjalnych przenosin reprezentanta Polski odniósł się Robert Lewandowski, który wskazał ważny czynnik, mogący zaważyć na decyzji snajpera Biało-Czerwonych. Trzeba przyznać, że jeśli słowa Lewandowskiego się ziszczą, to będziemy świadkami dość zaskakującej decyzji.
Arkadiusz Milik odejdzie z Marsylii? Polak na celowniku włoskich klubów
Mimo że zawodnik reprezentacji Polski wyrobił sobie markę na francuskich boiskach, to sprawa jego przyszłości w Marsylii nie jest pewna. Piłkarz bowiem cały czas ma dostawać sygnały ze strony potentatów Serie A - AS Romy i Juventusu. Do pogłosek na temat przyszłości Milika odniósł się w wywiadzie z "Tuttosport" Robert Lewandowski, który jest zdania, że Milik nigdzie się nie ruszy. Wszystko przez zadowolenie, jakie ma mieć Polak z faktu występów w kultowym przedstawicielu Ligue 1.
- Wydaje mi się, że Arek jest w pełni skoncentrowany na Marsylii. Nie wiem, co się stanie, to jeszcze wczesne dni - powiedział Robert Lewandowski na łamach włoskich mediów.
Szczera prawda żony Gerda Muellera o Robercie Lewandowskim! Takich słów jeszcze nie słyszał
Milik zdecydowanie o zmianie barw. Wszystko powiedział francuskiej telewizji
A co na temat swojej przyszłości sam zainteresowany? Jeszcze latem 2020 roku, Polak nalegał za wszelką cenę na transfer do Juventusu, przez co zrezygnował z opcji przenosin do AS Romy i Fiorentiny. Okazuje się jednak, że narracja Milika mogła się całkowicie zmienić, a sam odnalazł komfort, reprezentując barwy zdobywców Pucharu Mistrzów z sezonu 1992/1993.
- Odejście tego lata? To nieprawda. Tak twierdzą media. Nigdy nie powiedziałem, że chcę opuścić Olympique Marsylia. Jestem tu bardzo szczęśliwy, dobrze się tu czuję - powiedział Polak w rozmowie z francuskim Canal +.