Jeszcze kilka tygodni temu chyba nikt nie mógł się spodziewać, że podopieczni Jerzego Brzęczka staną się faworytami do wygrania Grupy 1 w Lidze Narodów. Ale dzięki dwóm zwycięstwom z Bośnią i Hercegowiną oraz remisowi z Italią, biało-czerwoni wysunęli się na pozycję lidera. Utrzymanie pierwszej lokaty w grupie nie będzie jednak łatwe, bo w listopadzie Polacy powalczą na wyjeździe z Włochami, a kilka dni później na własnym terenie zmierzą się z reprezentacją Holandii. Jeśli wygrają choć jedno spotkanie, jest duża szansa na historyczny awans.
Zbigniew Boniek OBNAŻYŁ Marcina Najmana PUBLICZNIE. Zapadnie się pod ziemię!
W dodatku polska kadra w najbliższą niedzielę może mieć nieco ułatwione zadanie. Wszystko przez decyzję włoskiego sanepidu. W kilku klubach Serie A wykryto przypadki zakażenia koronawirusem. I choć wirus nie dotknął wyłącznie piłkarzy powołanych przez Roberto Manciniego, to selekcjoner Italii będzie miał ogromne problemy z wyborem wyjściowego składu.
Bowiem jak donosi włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio, sanepid wydał zakaz wyjazdu na zgrupowanie aż dziesięciu piłkarzom powołanym przez Manciniego. Taki zakaz otrzymali zawodnicy Fiorentiny, Sassuolo, Genoi, Lazio, Romy i Interu, a w tym gronie znajdą się tacy kadrowicze jak Lorenzo Pellegrini, Ciro Immobile, czy Bryan Cristante. Polacy mogą mieć więc nieco ułatwione zadanie, choć Włosi nadal będą bardzo groźnymi rywalami.