Wojciech Szczęsny i jego żona Marina niedawno kupili wystawioną na sprzedaż za ok. 2,4 mln złotych działkę na warszawskim Wilanowie. Piosenkarka co jakiś czas chwali się na Instagramie postępami remontowych prac w wielopiętrowym budynku, w którym - jak zdradziła - będzie nawet winda. Żona bramkarza Juventusu i reprezentacji Polski może liczyć na wsparcie ojca i brata, którzy pomagają jej na budowie. I dobrze, bo w czasie prac nie brakuje stresujących momentów. Fotoreporterzy spotkali Marinę, akurat kiedy podjechała pod budowany dom. Łuczenko-Szczęsna weszła do budynku, a po chwili wybiegła z niego zapłakana. Wyraźnie roztrzęsiona rozmawiała przez telefon, nerwowo paląc papierosa. Żywiołowo dyskutowała też z członkami ekipy budowlanej, niestety w tym całym stresie zapomniała o maseczce. Coś poszło nie tak... Marino, co się stało?
Marina Łuczenko-Szczęsna pokazała PUPĘ i zrobiła się awantura. SEKSOWNA odpowiedź [WIDEO]