Euro 2016: Rezerwowi Włosi pokonani, historyczny awans Irlandii

Irlandia przed meczem z Włochami stała pod ścianą, bo tylko zwycięstwo dawało podopiecznym Martina O'Neilla awans do 1/8 finału Euro. Na szczęście dla Brytyjczyków Włosi już wcześniej zagwarantowali sobie pierwsze miejsce w grupie "E", dlatego też w ostatnim spotkaniu Antonio Conte dał szansę kilku zmiennikom.

Ci jednak nie zaprezentowali się najlepiej, a stroną dominującą od początku była Irlandia, która grała z wielką werwą i energią. Choć Włosi skutecznie bronili dostępu do własnego pola karnego, to strzały zza "szesnastki" lub stałe fragmenty gry stwarzały sporo zamieszania pod bramką Salvatore Sirigu. Długo w tym meczu brakowało nam goli, ale niestety też emocji, które skutecznie zabijali podopieczni Conte.

Wiele zmieniło się jednak w końcówce drugiej połowy, kiedy na boisko wszedł Lorenzo Insigne. Już kilka minut później po kapitalnej akcji indywidualnej i strzale z dystansu trafił w słupek. Irlandczycy zauważyli, że to jeden z ostatnich momentów by zaatakować i rzucili się na rywali. Najpierw stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Wes Hoolahan, ale za moment się zrehabilitował, bo wrzucił piłkę ze skrzydła w pole karne, a gola na wagę zwycięstwa zdobył Robbie Brady. Dzięki tej bramce Irlandia ma cztery punkty i zajęła trzecie miejsce w grupie, co oznacza, że w 1/8 finału zmierzy się z Francją. Z kolei Włosi powalczą o ćwierćfinał z Hiszpanią.

WŁOCHY - IRLANDIA 0:1

Bramki: Brady 85

Żółte kartki: Sirigu, Barzagli, Zaza, Insigne - Long, Ward

Włochy: Sirigu - Barzagli, Bonucci, Ogbonna - Bernardeschi (60. Darmian), Sturaro, Motta, Florenzi, De Sciglio (84. El Shaarawy) - Zaza, Immobile (74. Insigne)

Irlandia: Randolph - Coleman, Duffy, Keogh, Ward - Hendrick, McClean, McCarthy (77. Hoolahan), Brady - Murphy (70. McGeady) - Long (90. Quinn)