Grzegorz Krychowiak to jeden z najpopularniejszych polskich piłkarzy. Były zawodnik Sevilli czy Paris Saint-Germain obecnie występuje w Lokomotiwie Moskwa, ale nie można mu odmówić tego, że kompletnie się nie zmienia. Od lat słynie z wielkiego dystansu do siebie i ciężkiej pracy nad własnymi słabościami. Udowodnił to kolejny raz, po tym jak wrócił w rodzinne strony. Gwiazdor reprezentacji Polski odegrał nawet scenę z... "Króla Lwa" trzymając w rękach malutkiego pieska.
Piękne i kosmicznie BOGATE! Najlepiej zarabiające kobiety piłkarzy
Zobacz zdjęcia Celii i Grzegorza Krychowiaków na Karaibach!
Krychowiak odegrał scenę, gdy Rafiki prezentował Simbę mieszkańcom Lwiej Ziemi. Z tą różnicą, że "Krycha" miał zdecydowanie mniejszą publiczność. Żona polskiego piłkarza była zachwycona malutkim pieskiem, którym dokładnie opiekował się pomocnik naszej kadry. Modelka wzięła później małego psiaka na kolana. "Pesto" grzecznie leżał po dzikich harcach z etatowym piłkarzem reprezentacji Polski.
Później nie zabrakło czasu, by skoczyć nad morze i... nieco pokopać w piłkę z bliskimi. Humor dopisywał, zwłaszcza, że Lokomotiw w sobotę wygrał z CSKA w derbach Moskwy. A w przyszły poniedziałek Krychowiaka i jego kolegów czeka kolejne wyzwanie - mecz z Arsenałem Tuła, który walczy o utrzymanie w rosyjskiej Priemjer Lidze.
Grzegorz Krychowiak z pewnością może liczyć na powołanie do reprezentacji Polski na marcowe spotkania w eliminacjach do mistrzostw świata Katar 2022. Biało-czerwoni zmierzą się z Andorą, Anglią oraz Węgrami.