Przerwana seria Charlotte
W tym sezonie Karol Świderski jest najskuteczniejszym graczem Charlotte. Teraz potwierdził formę w zwycięskim 3:0 meczu nad Toronto. Strzelił trzy gole, ale jeden nie został uznany. Dopatrzyli się pozycji spalonej u gracza gospodarzy. Dla Charlotte to cenne punkty, bo w ten sposób przerwali serię sześciu meczów bez zwycięstwa i wciąż pozostaje w grze o wywalczenie przepustki do fazy play off.
Dwa rzuty karne i asysta
Świderski wszystkie bramki zdobył w pierwszej połowie, wykorzystując dwa rzuty karne. W pierwszym przypadku "jedenastkę" wywalczył Kamil Jóźwiak, którego sfaulował bramkarz z Toronto. Sędzia analizował tę sytuację za pomocą systemu VAR i po niej zdecydował o wskazaniu na 11 metr. Bramkarz rywali nie wyczuł zamiar polskiego napastnika. Jeszcze przed przerwą Świderski ponownie wykonywał rzut karny. Tym razem także był górą. Podsumowując: w tym sezonie nasz kadrowicz zdobył w MLS 11 bramek. W drugiej połowie jeszcze zaliczył asystę przy trzecim trafieniu dla Charlotte.