Maciej Rybus przez wiele lat występował w lidze rosyjskiej. Z Rosji pochodzi także jego żona i Polak od dawna mieszka tam ze swoją rodziną. W momencie gdy Rosjanie napadli zbrojnie na Ukrainę, brak jego decyzji o odejściu z Lokomotiwu często była tłumaczona właśnie tym, że ma on silne powiązania rodzinne z krajem, którego władze wydały rozkaz ataku na sąsiednie państwo. Kibice spodziewali się jednak, że Rybus poczeka do lata i wówczas, na spokojnie, znajdzie nowy klub. Wiele wskazuje na to, że polskiemu zawodnikowi nie przeszkadza gra w kraju, który prowadzi napastniczą wojnę przeciwko innemu, suwerennemu państwu, dokonując bombardowań celów cywilnych. Z informacji podanych przez Sebastiana Staszewskiego z portalu Interia Sport wynika, że Maciej Rybus odejdzie z Lokomotiwu Moskwa i trafi do... tamtejszego Spartaka.
Maciej Rybus zamknął sobie drogę do kadry? Pozostanie w Rosji mu nie pomoże
Wielu polskich sportowców z różnych dyscyplin grało do tej pory w Rosji i fani uważnie śledzili ich poczynania. Bardzo mocno za brak szybkiej decyzji względem opuszczenia Rosji oberwała siatkarka Malwina Smarzek, fani krytykowali także Bartosza Bednorza oraz koszykarza Mateusza Ponitkę. Wszyscy już opuścili swoje kluby z Rosji. Wydawało się, że podobną decyzję podejmie także Macieja Rybusa. Wszystko wskazuje jednak na to, że w jego przypadku będzie inaczej.
Nagła zmiana u Roberta Lewandowskiego. Przestraszył się wojny z Bayernem? Te słowa pokazują wiele
– Maciej Rybus ma zostać piłkarzem Spartaka Moskwa! W piątek reprezentant Polski przejdzie w Moskwie testy medyczne. Jeśli wszystko będzie dobrze, podpisze kontrakt. Słyszę, że była to jedyna konkretna opcja jaką miał, poza możliwością przedłużenia umowy z Lokomotiwem – napisał Sebastian Staszewski. Warto zauważyć, że mamy początek czerwca, więc do zakończenia ruchów transferowych bardzo daleko i trudno stwierdzić na pewno, że Rybus nie mógłby liczyć na ciekawe oferty. Wielu fanów nie ma wątpliwości, że ten wybór gry dla klubów państwa-agresora powinien zamknąć lewemu obrońcy drzwi do reprezentacji Polski.